środa, 5 października 2016

Żółty...Zielony...Niebieski...CZARNY PROTEST ?!

"Witam was bardzo ale to bardzo serdecznie" 
(żygam tym tekstem i zachęcam do pożygania się ze mną. )


Dawno mnie nie było, ale zmuszony jestem wyrazić swoją jakże zdrowomyślunkową opinię.


Są sobie takie "ludzie" które wydają się głupie, tymczasem wszystko co robią jest przemyślane i dąży do manifestacji konkretnej sytuacji. Mówię o "rządzie" a raczej o jego przedstawicielach, którzy doskonale wiedzą, że jak rzuci się na język temat aborcji to zrobi się z tego dym.
No i robi się dym, a głupi ludzie myślą, że to niechciany skutek ich decyzji? 
COŚ TU JEST NIE TAK!
jeśli myślisz podobnie.
Konflikty i podziały bowiem służą do kreowania potencjałów.
W tym przypadku czarny protest, masa kobiet i nie kobiet broniących swojej wolności. Organizatorzy którzy znikną jak kamień rozbijający napięcie powierzchniowe stawu, rozmywajac jedynie odbitą tarczę księżyca.
Bo w tej całej akcji chodziło tylko o jedno : odwrócić uwagę...
I niestety drodzy zwolennicy "angażowania się" w tego typu protesty... udało im się..
Znów waz wychujano, bo z tego i tak nic by nie było. Tylko dym był potrzebny...
Prześledźcie sobie telewizyjne archiwa, albo archiwa portali internetowych - tych mindstreamowych i zestawcie TEMAT ABORCJI z tym co zadziało się w tle..
Proste wnioski - mam nadzieję, że czyta to ktoś kto nie ma zabetonowanej bani. BA!
Mam nadzieję, że czyta to ktoś z "lekką betonową zawiesiną" bo dla tych co banię mają odbetonowaną wszystko jest logiczne... Logiczne, że chodzi o...
TTIP / CETA oraz KONFLIKT PŁCIOWY (jeden z najniebezpieczniejszych)

Jedna ważna kwestia jeszcze apropo aborcji, bo jak dla mnie to temat nie podlega dyskusji. I nawet wyrażę opinię - jedyną słuszną, z wyższego nieco poziomu świadomości...
Aborcja powinna nie podlegać jakimkolwiek ograniczeniom dopóki w organizmie biologicznym płodu nie wykształci się grasica oraz szyszynka.
Wcześniej ten biologiczny twór to zlepek komórek, to jak "żołądź" przy wykiełkowanej sadzonce dębu.
Co takiego dzieje się po wyewoluowaniu grasicy i szyszynki? Otóż taki organizm wysyła między wymiarowy sygnał "pojemnik do doświadczania fizycznej rzeczywistości - GOTOWY"
Wtedy ustawia się kolejka, i dusza wybiera sobie taki pojemnik, całkowicie świadoma potencjałów. 
Może np. wybrać pojemnik który zepsuje się po porodzie, albo w trakcie, albo zagrozi życiu matki, ale jest tego świadoma i właśnie tego typu doświadczenia chce zebrać. 
Nieraz nawet posiadając kontrakt z dusza matki, że urodzi się chore opakowanie, przez co doświadczenia będą przechodziły przez inny filtr a i potencjały będą specyficzne.
Gdybyście moje drogie bioroboty miały połączenie z duszą, a nie traktowały się jako biologiczny komputer, imię, nazwisko, ubranie, czy poglądy, to byście doskonale o tym wiedziały, i cały ten temat nie mógłby zostać wykorzystany.

A te demonstracje z pokazywaniem FAKÓW do kamerzysty (bo do kogo kurfa, do kamery?) to już...
Mdli mnie znów na rzygi dzieciaki...

CETA i TTIP
Jakbyśmy mieli wyedukowane i świadome społeczeństwo, to nawet gdyby "rząd" chciał zakazać aborcji totalnie, to nikt nie poszedł by na takie protesty, wiedząc czym grozi wprowadzenie tych umów handlowych.
STOP - gdybyśmy "średnio" jakie społeczeństwo byli w 51% świadomi tego co owe umowy wnoszą (albo czego właśnie nie wnoszą) to byśmy nie mieli rządu, bo to już jest poziom "dopuszczalnie wykraczający" poza poziom intelektualnego brodzika...

Coś jeszcze? 
A no tak, wiem że wyraziłem swoją opinię w grubiański sposób, nie chcę nikogo obrażać, chociaż ten kto potrafi się obrażać nie jest warty by w ogóle do niego pisać czy mówić..
Coś tu jest nie tak...
Wszystko co promują media... 
z tym wszystkim COŚ JEST NIE TAK!
Ale do zrozumienia tego trzeba wiedzieć, jaka waluta we wszechświecie jest najcenniejsza...